W-11

Olka · Gość

Jestem ciekawa czy pamiętacie jakis fajny tekst lub powiedzonko, które powiedział Seba...?

mroofkaa

To jest chyba jeden z lepszych dialogów Aśki i Sebastiana:

"Prawdziwa blondynka "

Asia: Tylko się nie zakochaj!
Sebastian: Może złowię jakąś rybkę?
Asia: Jak będziesz miał kasę to na pewno.;
Asia: Swoją drogą to niezła ta menażeria. Facet zdradza żonę na jej oczach, a córka go śledzi i szantażuje.
Sebastian: Ta mała powiedziała, że ta blondyna zna poprzednią dziewczynę ojca czyli Tereskę…
Asia: No to mogły mieć spółkę. Jedna blondyna go otruła, a druga okradła…
Sebastian: Tak…a trzecia siedzi kolo mnie. Trochę za dużo tych blondynek…
Asia: Ja mam alibi…o 2 w nocy byłam na komendzie.
Sebastian: O! Ktoś to może potwierdzić?;
Na komendzie:
Sebastian: Trzeba pojechać do tego klubu Impresja i się rozejrzeć tam trochę.
Asia: No chyba, że pojedziesz tam sam…
Sebastian: No chyba nie…Afrodytę musimy zgarnąć, zanim rozejdzie się po mieście, że jej szukamy.
Asia: No chyba nie myślisz, że mam się przebrać za jakąś wydekoltowaną panienkę…jak Ty to sobie wyobrażasz?
Sebastian: Aśka na tego Rudolfo nic nie mamy. A bez niego nie trafimy do niej. On ją nam musi wystawić.
Sebastian: Zrobimy mały teatr. Po prostu przebierzesz się za fajna dupcię do towarzystwa i pokręcimy się przy barze.
Asia: A skąd Ty weźmiesz platynową kartę? Pożyczysz od Komendanta wojewódzkiego?
W lokalu:
Asia w wieczorowej sukience i Sebastian w garniturze podchodzą do baru:
Barman: Coś państwu podać?
Sebastian: Tak. Dla pani coś mocnego, bo jest bardzo blada a dla mnie gin z tonikiem.
Sebastian (do Asi): Cały wieczór będziesz taka markotna?
Asia: To kwestia towarzystwa.
Sebastian: Uśmiechnij się…
Asia: Nie chce mi się!
Sebastian: Wiesz co? To może znajdź sobie innego sponsora co?
Asia: Bardzo chętnie!
Asia siedzi sama przy barze, podchodzi do niej jakiś gość
Facet: Ładnie pani wygląda.
Asia: Tak pan myśli?
Facet: Jest pani sama?
Asia: Niestety już nie (wściekła)
Facet: Mogę się panią zaopiekować…
Asia: To może być dla pana niebezpieczne…
Facet: Ostrzega pani czy proponuje?
Asia: Ostrzegam!!!

LaoChe

Dzisiaj w odcinku pt. "Mariolka" rozwalił mnie jeden z tekstów Sebastiana, gdy siedząc w biurze i rozmawiając przez telefon z taksówkarzem, powiedział mu na samym początku rozmowy: Dobry Wieczór, nic by w tym smiesznego nie było, gdyby nie to, ze na zewnątrz była piękna słoneczna pogoda.
Co z tego wynika, pewnie tak długo pracuja, że zatracili poczucie czasu. Hehe.
A w ogóle, w dzisiejszym odcinku, Sebastian wiele razy oberwał, bidok. Najbardziej się smiałam jeszcze, jak dostał od tej baby tą patelnią w łebek Embarassed

Cóż, ja mam już takie angielskie poczucie humoru.

*Marcia*

ejjjjjj maja byc fajne teksty Seby no to dalej dawac je !!!

( Na komendzie)
Sebastian: Żona tego nie zrobiła..
Asia: Dlaczego nie? Potrzebowała pieniędzy dla córki, żarli się z mężem od lat. Obie wskazują na uczniów.... Cos tu nie gra....
Sebastian: Nie zrobiła tego ona, ani tez córka...
Asia: A skąd wiesz?
Sebastian: Aśka, podejdź do mnie.
Asia: Po co?
Sebastian: No podejdź
( Asia podchodzi)
Sebastian: Połóż mi rękę na karku...
( Asia Patrzy na swoja rękę)
Asia: Kurde... będę musiała ja tydzień myć później...
( Kładzie rękę)
Asia: No i co?
Sebastian: No a teraz spróbuj uderzyć moją głową o stół....
( Asia patrzy na niego z ironią pomieszaną ze zdziwieniem)
Sebastian: Śmialutko..
Asia: Tak? Mogę?
( Asia próbuje uderzyć głową Sebastiana o stół ale jej to nie wychodzi. Sebastian zaczyna się śmiać. Asia też)
Sebastian: No widzisz..
Laughing

Podejrzany idzie i je Hot- Doga.)
Sebastian: Policja
Podejrzany: A o co chodzi?
Sebastian: Wyrzuć tego Hot- doga. Nie wiesz że Fast- Foody szkodzą?

Laughing

Sebastian: Dobra, opowiedz nam o tym na Pomorskiej. O i koszulkę mi ubrudziłeś... Masz przechlapane...

Laughing

Seba: Aska ..spieszy ci się do domu ?
Aśka : OCZYWIŚCIE ! - jedziemy do szpitala

Laughing

monde

Sebatian:Mówi Ci coś nazwisko Łabut?
Podejrzany: Łabut,Łabut nie znam gościa.
Sebastian:To dziwne,pożyczyłeś mu 60 000 ;
Sebastian:Oczywiście,już Ci prawie uwierzyłem,że ktoś Ci to podrzucił ;
Sebastian:(...)A co do mojego telefonu wszystko z nim OK,wystarzy tylko normalnie włożyć i wpiąć. Ja rozumiem,że trochę techniki i się gubisz. ;
Asia:Zastanawiam się czy łyknął haczyk?
Sebastian:Łyknął,aż się nim zakrztusił ;

*Marcia*

ja po prostu UWIELBIAM te ich teksty !!!!!
dobry był też z jabłkiem jak Seba jadł jabłko w samochodzie i Aśka do niego :

AŚKA : Ale z ciebie świnia nawet gryzxa mi nie zostawiłeś
SEBA : Gryza ? JUZ ja cie znam ...ciebei lepiej ubierać niż żywić

Laughing

Albo z serkami co Seba Aśce pożarł serek Laughing

Asia: Sebastian, ja wiem, że mężczyźni myślą, że lodówka zapełnia się sama, ale to był mój obiad!
Sebastian: miałem taki sam, pewnie mi Maciek zjadł

Sebastian: musisz kupować więcej tych serków
Asia: nawet mnie nie denerwuj
Sebastian: Naprawdę, bardzo dobre

Laughing

Cookie

Teskty z dzisiejszego odcinka:
jak mackowi o tym powiemy to mu szwy ze smiechu popekają...

Asia: no i co chcesz na nią napasc?
Seba: na nią nie, ale na ciebie z miłą checia xD

*do aski* nie teksnilem za tobą wiesz?

błehłehłe nas zlusi seba xDDD

*Marcia*

NO ale ten Seba dogryzać lubi ona go pytała Jak mu minał weekend
a on na to ..
- A wiesz nie tęskniłemjakos za tobą
-Wiesz..ja za tobą tez nie

no i to na komisariacie
-Wiesz co Aska oin mi sie nawet podoba , jakby sie tak rozeszło po mieście ze jest taki koleś co morduje gwałcicieli to moze jeden z drugim by sie zastanowił zanim by coś zrobił

na co Aśka
Mnie sie też to podoba ale musimy go przymknąc bo nam pół miasta wymorduje

Laughing

Cookie

albo:
Asia: i co? chcesz ja porwac?!
Seba: ja nie ale ciebie z wielka checią xD
hehe to byla aluzja?? xD

monde

Joanna:A co tam słychać w wpolskim sporcie??
Sebastian:Aż mnie szlag trafia!
J:To po co to czytasz?
S:Za co oni kasę biorą...;;;
Sebastian:No to Aśka, chodźmy na parkiet
a Asia tak na niego spojrzała jakby go pierwszy raz widziała.
Ja po prostu KOCHAM polską policję...;;;
No wesołku, do zobaczenia;;;
Joanna:Jak będzie aptekarz to ja z nim pogadam, a jak aptekarka to ty ją będziesz czarował.
Sebastian:Z przyjemnością Razz

*Marcia*

TEKSTY

Przemek: (...) tak jakby nie miał obcasów...
Sebastian: duch??
Asia (z ironią): Duchy nie zostawiają śladów
(Rafał wchodzi do biura)
Rafał: O czym wy gadacie?
Sebastian: A takie tam ”Nie do wiary”...

Laughing

Sebastian: Ale czego się dowiedzieliście?
Rafał: Niewiele, słuchaj... Ciemny kształt, spadający z nieba, bezszelestny, błyskawiczny jak batman a w koło wszyscy o duchu. A tak poważnie to podejrzewamy jakiegoś zawodowca...
Sebastian: Cudownie, duch zawodowiec i jeszcze ratuje kobiety od gwałtu...

Laughing

Napadnięta: Co się śmiejecie? Ci dwaj mogli mnie zgwałcić i zabić. Nikt by nawet palcem nie kiwnął. A wy gdzie byliście? Dajcie mi spokój!
Sebastian (cicho do Aski): Gdzie my byliśmy? może damy jej mandat za przechodzenie w złym miejscu, to jej rozwiąże język?

Laughing

Napadnięta: Co się śmiejecie? Ci dwaj mogli mnie zgwałcić i zabić. Nikt by nawet palcem nie kiwnął. A wy gdzie byliście? Dajcie mi spokój!
Sebastian (cicho do Aski): Gdzie my byliśmy? może damy jej mandat za przechodzenie w złym miejscu, to jej rozwiąże język?

Laughing

Sebastian: Ja bym zrobił prowokacje...
Asia: Ale co, chcesz ją napaść?
Sebastian: Ją nie ale Ciebie z miłą chęcią.
Asia: Słuchaj, jak on ją obserwuje to nas też zna
Sebastian: No to co? Pokręcisz się tutaj troszeczkę, poobserwujesz, jakiś menel Cię zaczepi a Kolo jak jest taki szlachetny to przyjdzie Ci z pomocą....
Asia: Ja doceniam Twoje poczucie humoru tylko dziewczynę trzeba mieć na oku..... Laughing

monde

Strzał z ukrycia - odcinek 137

Facet: Proszę pani. Gdybym ja czekał w tym kraju na wyroki sądów, to bym wpieprzał suchary.
Sebastian: No, nie wygląda na to, żeby był pan na diecie. Co pan robił z piątku na sobotę?
Facet: Z kumplami na d***ch byłem. A co?
Sebastian: To proszę zapisać namiary na tych kolegów.
Facet: Zapiszę panu namiary na d**ę, bo coś pan spięty jesteś.
Sebastian: Posłuchaj wesołku. Nie wydaje mi się, żebyśmy mieli takie same gusta.;
Asia: Bar zamykają o 22. Masz jakieś plany na dzisiejszy wieczór?
Sebastian: No właśnie myślałem, żeby wyskoczyć wieczorem do jakiegoś baru.;
Sebastian: Coś bardzo spięty jesteś! Mogę ci dać namiary na dobrego adwokata, bo będzie ci na pewno potrzebny.;
Sebastian: Chcesz się przekonać czy ten barszcz nie jest za kwaśny?

dobre to jest Very Happy

*Marcia*

dzisiaj Seba do tego kolesia co przymkneli na końcu ..

Sebastian : Witanko ponownie
Sebastian : Stul pysk i siadaj tu ! już !
Sprawca: Ale za co ?
Sebastian : A za ten filmik co tu leci synciu Laughing

monde

Sebastian: Pobierzemu od was doi badania wasze DNA
Chlopak: A co jakas panienka chce nas wrobic w ojcostwo

Very Happy

*Marcia*

A Sebastian na to : Dobra koleś nie pochlebiaj sobie ! Laughing

monde

Aska powiedziala na to :

Chlopak: A co ajkas panienka chce mnie wrobic w ojcostwo?
Aska: chodz wielec chodz ojcostwo w polsce jeszcze nie ejst karalne

*Marcia*

a tu odcinek Podpalacz czy jakos tak było chyba

Asia: Nie przejmuj się. Też bym wolała robić co innego, a nie siedzieć tu z tobą.
Sebastian:Znając ciebie byś siedziała w domu i się nudziła. .
Asia: Jakoś bym sobie poradziła bez ciebie, wiesz , Myślę, że lepiej, niż myślisz.
Sebastian: To nie myśl.
Sebastian: a tu masz jakąś nerwową panią...
Asia: Babcia sobie źle pin wpisała.
Sebastian: Uwielbiam takie "dobre rady". Mogłabyś mnie zapytać to bym ci to samo powiedział.

*Marcia*

a dzisiaj hasełko Seby do tego szefa fitness clubu

Koleś : Ejjj nie róbcie wiochy.
SEBASTIAN: No koleś teraz to pojechałeś , masz cos do ludzi ze wsi ?

Laughing

Aniaa

Odcinek "Trucizna":
Asia: Tak. Mamy odciski palców, a sprawca był notowany, to będziemy wiedzieli, kto to jest.
Kol.: A wiesz, że to syzyfowa praca? No, ale spróbujemy.
Sebastian: Do dzieła. Dzięki. Na razie.;
Rosjanka: Ale po cóż to pytać? Ja? Ja nic nie wiem. Tu, proszę. (chciała dać "w łapę")
Sebastian: Schowaj to kobieto chyba, że chcesz mnie wkurzyć z rana.;
Sebastian: Ciekawe, o czym one rozmawiają.
Asia: Może jej opowiada, jak wyglądamy?
Sebastian: Myślisz, że chwali się teraz naszą wizytą?;
Sebastian: Sąsiad ma takiego upierdliwego psa. Już mi raz dzieciaka pogryzł.
Rosjanin: No co pan?
Sebastian: No właśnie. No, policja oczywiście nic nie robi, a ten chodzi i mi się w oczy śmieje.
Rosjanin: O **** jego mać.
Sebastian: Tak. No i potrzebowałbym coś takiego, żeby go wysłać tak po cichutku na tamten świat.;
Asia: A któż to jest ta Maria Sznajder?
Sebastian: Cholera wie.;
Sebastian: Dom na sprzedaż. Wyprowadzają się? Ciekawe, ile w takiej okolicy kosztuje dom.
Asia: Chcesz się przeprowadzić?
Sebastian: Moze kiedyś...

aleksander10

"zabawy na podworku":

Seba: dobrze że jesteś bo już zaczynałem tęskinić

Asia: Ta kamienica powinna mieć własny wydział.

Razz